DziennikElblaski.pl – Dzięki zbiórce wykonano pierwsze prace w zabytkowym domu w Kamionku Wielkim

Dzięki internetowej zbiórce pieniędzy udało się wykonać renowację ponad 240-letnich drzwi wejściowych w zabytkowym domu podcieniowym w Kamionku Wielkim. To pierwszy, drewniany element domu, który trafił do profesjonalnej odnowy konserwatorskiej.

W 2016 roku dom podcieniowy w Kamionku Wielkim – ostatni tego typu na Wysoczyźnie Elbląskiej – kupiła gdańszczanka, Maja Pietrasik. Od tego czasu pani Maja walczy z najgorszym duchem, jaki nawiedza dom. To upływ czasu. Drewniana konstrukcja budynku została złożona i czeka na odtworzenie. Zachował się jedynie podcień, który jest obecnie w opłakanym stanie. Dlatego konieczny jest pilny remont zabytku.
Pani Maja dwa razy składała wnioski o dofinansowanie do programów ratujących podcienie. Na razie bez skutku, choć kobieta się nie poddaje. W lipcu została także uruchomiona internetowa zbiórka „Zabytkowi na ratunek.” W ciągu niespełna dwóch miesięcy udało się zebrać 8 tys. zł, które w części zostały już wydatkowane na pierwsze prace renowacyjne elementów domu. Pod profesjonalnym okiem konserwatora odnowiono najpierw zabytkowe ponad 240-letnie drzwi wejściowe domu.
— Zostały oczyszczone, odrobaczone, naświetlone w celu utwardzenia drewna, a widoczne ubytki drewna wyflekowane. Okazuje się że ich pierwotny kolor to piękny ciepły granat i taki kolor powróci na drzwi, tył drzwi z kolei był oliwkowozielony. Konserwator również go przywróci. Koszt renowacji drzwi to 2 tysiące złotych — mówi pani Maja.
W renowacji znajdują się także małe, XVIII-wieczne drzwiczki kurnika, który także stanowił część tego pięknego zabytku. Drzwiczki były w bardzo złym stanie. — Konserwator dołożył już jednak spore brakujące części desek, wypełnił ubytki i dalej nad nimi pracuje. Zapewne prościej byłoby zrobić nowe, ale ideą jest zachowanie jak najwięcej zabytkowej substancji i w tym duchu będziemy działać. Koszt renowacji to 500 zł. — dodaje pani Maja.
Zabytek brał także udział w konkursie zorganizowanym przez jedną z wiodących marek czyszczących na polskim rynku. Pani Maja liczy, że dzięki tym środkom uda się odnowić także okiennice obory, która razem z domem tworzyła tzw. zabudowę wzdłużną, tak charakterystyczną dla budownictwa holenderskiego.
Dom podcieniowy w Kamionku Wielkim uważany jest za perełkę architektury barokowej na Wysoczyźnie Elbląskiej i najstarszy, datowany tego typu zabytek na tych terenach. Rok 1772, jako data budowy domu, zachował się bowiem w inskrypcji wyrzeźbionej w nadprożu drzwi wejściowych. Jego pierwszym właścicielem był Peter Schönsee, którego inicjały również znajdują się w inskrypcji nad drzwiami.
Przez wieki dom miał wielu mieszkańców. W ich poczet wchodził m.in. Otto Lühlow związany z założoną w 1881 r. cegielnią Hopehill: cegły z jego stemplami zachowały się w ścianach obory. W latach 20. XX wieku cały majątek przeszedł na wdowę Albertynę Lühlow, a trzy lata później prawie 35 ha ziemi wraz z cegielnią i domem otrzymała bratanica Erna Hehboldt, postać skądinąd kontrowersyjna. To ona bowiem swoje dobra odsprzedała w całości Niemieckim Zakładom Gliny i Kamienia. Niespełna miesiąc później w Kamionku została utworzona filia obozu koncentracyjnego Stutthof. Jako ostatnia, od 1935 do 1945 roku, dom zamieszkiwała mennonicka rodzina Kurta Lemke.
Informacje na temat domu podcieniowego można odnaleźć także na Facebooku „Dom podcieniowy do renowacji w Kamionku Wielkim”. Nadal można także wpłacać środki na ratowanie domu.
— Dziękuję wszystkim, którzy wsparli finansowo działania na rzecz naprawy elementów drewnianych domu w Kamionku. Z zebranych do tej pory pieniędzy będę naprawiać kolejne części i oczywiście informować o tym. Niedługo będziemy mogli zrobić zawody pt. kto przeciśnie się przez drzwi do kurnika — śmieje się pani Maja.
as
Artykuł ukazał się 2018-09-13
https://dziennikelblaski.pl/537010,Dzieki-zbiorce-wykonano-pierwsze-prace-w-zabytkowym-domu-w-Kamionku-Wielkim.html